NA CZYM POLEGA PŁYWANIE KAJAKIEM
Kajakarstwo jest jednem z najwspanialszych ćwiczeń fizycznych o wysokiej wartości zdrowotnej i wychowawczej. Zawdzięcza to zarówno charakterowi ruchów, jak i warunkom, w jakich się odbywa. Połączone działanie tak potężnych czynników naturalnych, jak słońce, woda i wszechstronny ruch. pobudza wydatnie (do 300%) pracę większości mięśni i stawów, serca i płuc, wzmaga przemianę materji. Kajakowanie w kryształowo czystem, bezpylnem powietrzu, w atmosferze wolnej od hałasu i zgiełku, pozwala na odprężenie nerwów, działa zbawiennie na cały ustrój człowieka.
Praca fizyczna kajakowca sprowadza się głównie do zatrudnienia mięśni górnej części tułowiu (upośledza nogi). Ruch przy rumaniu jest jednak bardziej wszechstronny, niż przy zwykłem wiosłowaniu, a przewaga w zatrudnieniu „góry“ nie jest wielką wadą, gdy się zważy, że u większości ludzi właśnie górna część tułowiu jest źle rozwinięta.
Prócz tego, należy pamiętać, że kajakowiec ma dziesiątki sposobności do zatrudnienia „dołu” przy holowaniu, brodzeniu, pływaniu, wypadach po zakupy i zabawach na postojach. Omawiając wartość kajakarstwa, należy więc uwzględniać całość działań.
Wartość psychiczno-wychowawcza kajakarstwa dorównywa narciarstwu. Jazda na kajaku nie ma nic z bezdusznego mechanizmu automatu. Sport kajakowy jest sportem inicjatywy, wymaga ciągłej uwagi, szybkiej i celowej reakcji. Kajakowca musi cechować bystry wzrok, pozwalający szybko spostrzegać i rozróżniać drobne znaki, zdradzające tajemnice wodnej drogi; dobry słuch, o wybitnie rozwiniętej lokalizacji, pozwalający wyróżnić w sumie niebezpieczną mowę groźnego bystrza czy jazu; wyczucie równowagi, siły własnych ruchów, właściwa ocena szybkości, pozwalające uniknąć przykrej przygody. Kajakowiec musi umieć skupiać uwagę na paru jednoczesnych czynnościach, gdyż od szybkości spostrzegania i reagowania zależy nieraz wszystko. Dobrze rozwinęta pamięć ruchów i terenu pozwala na sprowadzenie skomplikowanych czynności do prostych, nie męczących odruchów. Rasowego włóczęgę musi wyróżniać praktyczna inteligencja, zaradność, spryt, pomysłowość, przedsiębiorczość, przytomność umysłu, rozsądek i stanowczość. Niektóre tylko z tych cech są człowiekowi wrodzone (w większym lub mniejszym stopniu), reszta płynie z ćwiczeń praktycznych. Nikt nie może nauczyć się kajakarstwa z książki. Tylko praktyka na wodzie nauczy „czytać w wodzie“, otrzaska nerwowo, da niezbędną pewność siebie i rutynę. Wrodzone zamiłowanie do włóczęgi będzie tu bardzo pomocne, bez niego nigdy nie będzie się „all round“ kajakowcem.