KRÓTKA HISTORIA KAJAKARSTWA

Kajakarstwo mimo, że jako sport liczy dopiero parę lat, ma przeszłość dawną i ciekawą.

Drzewo genealogiczne kajaka sięga w zamierzchłą przeszłość. W książce Weulego: „Die Kultur der Kulturlosen“ znajdujemy ciekawą ilustrację z mórz południowych. Mieszkańcy jedne} z wysp jeszcze w 1880 roku używali do pływania pni drzewnych. Siedząc na potężnych „karpach“ wiosłowali oni, garnąc wodę ga­łęzią, trzymaną swobodnie w ręku. Tak też musiał wę­drować i nasz praszczur, zmuszony do przepraw przez rzekę. Siedział on zwrócony twarzą w kierunku jazdy, pilnie bacząc dokoła, bynajmniej jednak nie celem kon­templacji estetycznej. Koło Nydam, w Szlezwigu, wy­kopano łódź Wikingów, pochodzącą z III — IV wieku po Chr,, na której wiosłowano niewątpliwie ,,po kanadyjsku“; tak też wiosłują wioślarze feniccy na płasko­rzeźbie pałacu w Korsabad. Również łodzie szyte nie są nowością. W epoce bronzowej robiono już czółna z plecionek, uszczelnianych gliną, a i czółna kanadyj­skie, wywodzące swój ród od wikingowskich, są szyte z kory brzozowej, rozpiętej na szkielecie z drzewa. Prototyp składaka, kajak eskimoski, budowany jest z przypadkowo znalezionych kawałków przyniesionego przez morskie prądy drzewa, z ości ryb, żeber, a obcią­gany skórą fok. Ciekawa wzmianka znajduje się w ,,Eddzie‘‘; mówi ona o cudownej łodzi „Skidblandnir”, którą Odyn mógł złożyć i schować ,,do kieszeni“, mimo, iż rozłożona mieściła naraz wszystkich bogów. Twórcą tego pierwszego składaka był karzeł Sindri. Nowoczesne kajaki posiadają więc niebylejakie koli­gacje!

Pirogowata, ujmująca pięknem kształtów indyjska canoe, zwana u nas krótko kanadyjką, przywędrowała z lesistej Kanady.

Indjanie Ameryki Północnej używają do łowów od­krytych czółen, przystosowanych do podróży po burzli­wych rzekach i jeziorach północnych kniei. Kanadyjki napędzane są krótkiemi jednopiórowemi „kopyściami“, struganemi z kawałka deski.

O ileż trudniejsze zadanie konstrukcyjne miał Eski­mos, rozporządzający jeno odpadkami. A jednak, kajak eskimoski góruje zdecydowanie nad czółnem indyjskiem. Zakrycie pokładu, fartuch, uniemożliwiają do­stanie się wody do wnętrza, wiosło dwupiórowe za­pewnia pewniejszy i skuteczniejszy napęd. Prócz tego, dzięki specjalnemu kształtowi, kajak nietylko zwalcza świetnie morską falę, ale pozwala na wywrotki. Eski­mos wraz ze swym kajakiem przewraca się na bok, chowa pod wodą, aby zrobiwszy „zwrot przez kil” wy­nurzyć się znowu na powierzchnię. Na swej wątłej łódeczce przewija się wśród fal i kry Lodowatego oceanu, polując na foki i morsy. Kajak eskimoski, to wspaniały przykład triumfu inteligencji człowieka, jego genjalnej pomysłowości i umiejętności przystoso­wania się do warunków.

Prototypem kajaka żaglowego jest kajak mórz połu­dniowych z odsadniami.

Na wyspach Polinezji można podziwiać piękne, zręczne pirogi kanaków, doskonale rozwiązujące za­gadnienie stateczności małej łodzi żaglowej.

Pierwszym turystą kajakowym naszych czasów był Mac Gregor, który w sześćdziesiątych latach zeszłego stulecia na drewnianym kajaku klepkowym „Rob-Roy“ zwiedził wiele rzek wysp brytyjskich i zachodniej Europy. Dopiero jednak entuzjastyczne opisy Nanse­na spopularyzowały kajak na kontynencie.

W 1905 roku powstaje pierwszy składak „Delfin“, zbudowany przez młodego monachijskiego studenta architektury Alfreda Heuricha.

Ten prototyp dzisiejszych składaków zbudowany był na wzór kajaków eskimoskich, które Heurich pilnie przestudjował w monachijskiem muzeum i co dziwniej­sze, mimo, iż był pierwszą próbą — udał się!

Wartości nautyczne tego kajaka i wędrówki Heuri­cha na nim zwracają uwagę wodniaków bawarskich. którzy zawiązują przy oddziale Touring-Clubu sekcję składakową. Wkrótce powstaje pierwsza stocznia skła­daków J. Kleppera w Rosenheim (1907).

Kajak żaglowy („Nautilus“) stworzył Baden-Powell, rozumiejąc wartości wychowawcze żeglarstwa dla mło­dych wilcząt morskich. Pierwszy klub kajakowy powstał w Anglji w 1866 roku, z inicjatywy Mac Gregora; był to „Royal Canoe Club“.

W 1880 roku w Stanach Zjednoczonych A. P. zało­żono „American Canoe Association“, najpotężniejszy związek kajakowy świata, grupujący głównie zwolen­ników kanadyjki.

W Szwecji już w 1905 roku zawiązuje się „Svenska Kanot Förbundet“. W 1913 roku powstaje związek klubów składakowych w Niemczech pod nazwą „Deu­tsche Kanu Verband“.

W innych krajach sport ten organizuje się dopiero w latach 1920 — 1925. Zimą 1924 roku w Kopenha­dze tworzy się związek międzynarodowy pod nazwą Internationale Repräsentantenschaft für Kanusport (I. R. K.), założony przez Austrję, Danję, Niemcy i Szwecję.

W Polsce sport kajakowy zorganizował się dopiero w 1928 roku, gdy Polski Związek Narciarski powołał do życia Komisję Kajakową, przekształconą następnie na „Polski Związek Kajakowców“ na walnym zjeździe klubów kajakowych 2 maja 1930 roku. Pierwszym klu­bem wyłącznie składakowym był klub „Hellas“ w My­słowicach.

W obecnej chwili Polski Związek Kajakowy liczy 43 kluby.

Ilość kajakowców w Polsce obliczają obecnie na ok. 35 tysięcy! Dorobek paru lat doprawdy wspaniały! Polski Związek Kajakowy jest od 1931 roku członkiem związku międzynarodowego (I. R. K.).

Sport kajakowy zdobywa sobie coraz większą liczbę zwolenników.

W roku 1933 z okazji kongresu I. R. K. w Pradze, odbędą się kajakowe mistrzostwa Europy, w których po raz pierwszy startować będą kajakowcy polscy.